Świadczenia dla rodzin zastępczych zostaną zwaloryzowane od 1 czerwca 2022 r. Nowe kwoty wskazano w obwieszczeniu Ministra Rodziny i Polityki Społecznej z dnia 28 lutego 2022 r. w sprawie wysokości kwot świadczeń przysługujących rodzinie zastępczej i prowadzącemu rodzinny dom dziecka oraz wysokości pomocy dla osoby usamodzielnianej
Najważniejsze są pierwsze 3 lata w życiu dziecka i jeśli dziecko zostało oddane do domu dziecka to nie bez znaczenia jest dla jego psychiki ten fakt. takie dzieci naprawdę wymagają szczególnej opieki. zrozumiałabym decyzję znajomej jesli nie miałaby nic do roboty i chciała się poświęcić wychowaniu takiego dziecka, a jeśli ona
ARCHIDIECEZJALNY OŚRODEK ADOPCYJNY. 93-162 Łódź ul. Broniewskiego 1a tel. 42 682-18-88 fax. 42 682-18-92 607 16 19 20. mail:aoa@csr.org.pl, www.adopcja.net . Adopcyjny Telefon Zaufania 607 16 15 80
Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Prawo rodzinne inaczej nazywane jest prawem familijnym. Przepisy tej dziedziny prawa regulują sprawy majątkowe i osobiste, pomiędzy członkami rodziny - rodzicami a dziećmi, wynikające z pokrewieństwa, powinowactwa lub w wyniku zawarcia małżeństwa. Mówiąc dokładniej, prawo rodzinne zajmuje się ustawową wspólnością majątkową między małżonkami a także wszelkie zmiany wynikające z rozpadu małżeństwa, separacji i prawo rodzinne zajmuje się kwestiami dotyczącymi pochodzenia dziecka, adopcji określenia władzy rodzicielskiej a także obowiązku potrzebujesz porady dotyczącej prawa rodzinnego - zadaj pytanie na naszym forum!
Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Postów: 253 152 Ja się tam wybieram pod koniec lipca z wielką nadzieja😀 JaHania lubi tę wiadomość One Autorytet Postów: 1149 1235 Zuza6 wrote: Dziewczyny w jakich klinikach się leczycie, że zarodki są dostępne w krótkim czasie do adopcji. Gameta Rzgów (aktualnie tam nie ma zarodków, w sensie jest 9 na 120 par, wiem od lekarza), Gameta Gdynia i każda klinika w Czechach-czas oczekiwania nawet na drugi dzień. Ale koszty wyższe niż w Pl. 18’córka❤️ IGA Autorytet Postów: 3128 2699 Poziomka wrote: Otóż to jedno z nas ma zero a drugie -ab😥 To nie ma zle. Bo dziecko moze miec kilka wariantow krwi I mozecie nie miec wcale problemow ze znalezieniem zarodka 😁 Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika I 😥, UIU Odwolana za slabe nasienie - odwołany start z IMSI - torbiel I IMSI transer 8B I 7B )😢 crio - 2BB - cb II IMSI krotkie- 0 zarodkow III IMSI z KD luty 2019 FET KD (9A I 9B) FET 2 bla(AZ)-😢 Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢 Fet AZ4 BB cb AZ (: 5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔 - AZ cudzie trwaj badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo Postów: 684 514 Będę informować na forum, mam nadzieję, że nie będziemy mieć potrzeby AZ. Tak po cichu marzę, żeby drugą procedura się udała:-) agika88 lubi tę wiadomość Postów: 292 339 Iga podczytywalam Cię na innym forum i strasznie trzymam kciuki za Ciebie 😘😘😘, do jakiej kliniki teraz się wybieracie?? IGA Autorytet Postów: 3128 2699 Lulka36 wrote: Iga podczytywalam Cię na innym forum i strasznie trzymam kciuki za Ciebie 😘😘😘, do jakiej kliniki teraz się wybieracie?? Teraz to pojdziemy tam gdzie bedzie zarodek. Na razie wszystko wskazuje na Invimed . 😁 Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika I 😥, UIU Odwolana za slabe nasienie - odwołany start z IMSI - torbiel I IMSI transer 8B I 7B )😢 crio - 2BB - cb II IMSI krotkie- 0 zarodkow III IMSI z KD luty 2019 FET KD (9A I 9B) FET 2 bla(AZ)-😢 Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢 Fet AZ4 BB cb AZ (: 5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔 - AZ cudzie trwaj badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo Postów: 3605 5198 MalaHD wrote: Niekoniecznie My oboje mamy 0 a oddajemy 4 zarodki Cudownie, to My bierzemy Ja 0 Rh-, mój wybranek 0 Rh+ Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo Niedrożny prawy jajowód Początek starań z pomocą AMH 3 cykle z clo 😢 AMH krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta poprawa na 3% I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych III IMSI kd - transfer, beta 1,2 brak mrozaków AZ - transfer ☹️ Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... Postów: 3605 5198 Fantasmagoria wrote: Cześć Jola! Mój mąż nie ma nic przeciwko AZ, my już jesteśmy na etapie podejmowania decyzji o adopcji dziecka, więc jakoś to przetrawiamy. Wątpliwości mamy mnóstwo, rozmawialiśmy też z embriologiem i niestety nie rozwiał ich. Boimy się co będzie jak dziecko zachoruje i ktoś zapyta nas o choroby w rodzinie, albo jak na swojej drodze spotka rodzeństwo i nie będzie tego świadome, boję się co będzie jak zobaczę dziecko podobne do swojego, albo jak inna matka zauważy w moim dziecku podobieństwo do swoich itd. Jest mega ciężko, liczę się z tym, że obaw będzie coraz więcej. Nie wiem jak sobie z tym poradzimy. Nie robiłam kariotypów, nikt na razie nie informował, że to konieczne. Może wypowiedzą się dziewczyny, które sa na bardziej zaawansowanym etapie. To są pytania, które każda z nas sobie zadaje... myślę, że w takiej sytuacji lepiej jest ja rodzina i dziecko wie o adopcji zarodka. U lekarza mówi się po prostu, że nie wiemy o chorobach rodzinnych lub że nie jesteśmy genetycznie spokrewnieni. Myślę, że są metody na radzenie sobie z takimi sytuacjami jak również metody na to jak dziecko wprowadzić w ten temat. Tutaj pomocny będzie psycholog. Co do kariotypów, to nie są wymagane. Lekarz Cię kwalifikuje i już. JaHania lubi tę wiadomość Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo Niedrożny prawy jajowód Początek starań z pomocą AMH 3 cykle z clo 😢 AMH krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢 długi protokół - 2 oocyty ❄️ start aku, supli itp. AMH krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC, transfer 4CC, beta <1😢 kwalifikacja do AZ naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏 Postów: 3605 5198 Jola17a wrote: Witajcie! Dołączam tutaj, bo kilka dni temu usłyszałam, że najlepsze dla mnie są AZ lub Próbuję dojsć do siebie i w głowie rodzi się mnóstwo pytań. Jak poradzić sobie ze świadomością, ze przy AZ dziecko nie będzie"nasze"?? Jak przyjmują to wasi mężowie? Czy robiłyście kariotypy przed adopcją, czy to konieczne? Dziecko będzie wasze jak najbardziej 😀 dziewczyny, które przez to przeszły mówią, że zapomina się o genetyce i kocha się bez pamięci. Mój partner nie ma z tym żadnego problemu, mimo, że z mojego powodu nie możemy mieć dzieci. Lepiej zareagował na AZ niż adopcję komórki i po zgłębieniu tematu zdecydowaliśmy się właśnie na AZ, ale jesteśmy dopiero na początku tej drogi więc więcej nie mogę nic powiedzieć. Jola17a, One lubią tę wiadomość Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo Niedrożny prawy jajowód Początek starań z pomocą AMH 3 cykle z clo 😢 AMH krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢 długi protokół - 2 oocyty ❄️ start aku, supli itp. AMH krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC, transfer 4CC, beta <1😢 kwalifikacja do AZ naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏 Postów: 65 47 Cześć Jola, cześć dziewczyny ☺ Mysle ze nie sa to łatwe decyzje i z całą pewnością do rozważenia i omowienia w parze. W momecie kiedy usłyszeliśmy o tym ze prawdopodobnie jedynym dla nas szansa jest AZ, ja miałam wewnętrzne przekonanie ze jeśli się zdecydujemy na ta forme adopcji to będzie to nasze dziecko, to my będziemy uczyć go życia i pokazywać mu swiat. Mój partner potrzebował więcej czasu żeby to sobie poukladac. Dużo rozmawialiśmy. Wątpliwości sa i beda, co najmniej dziwne by było gdyby się nie pojawiały ☺ Nam kilka tygodni zajęło zanim zdecydowaliśmy się na adopcje. W tym czasie zastanawiania zawierały się rozmowy z lekarzem, rozmowa z psycholozka od nieplodnosci, rozmowy w parze, śledzenie i rozmowy na forum o AZ. Dajcie sobie czas, nie musicie podejmować decyzji odrazu, możecie pozwolić sobie na watpliwosci i pytania to jest naturalny proces. My teraz czekamy na wizytę serduszkowa 😍😍😍 jestem pełna obaw czy wszystko jest ok z maluszkiem ale też radości z podjętej decyzji, która może być jedyna dla nas szansa na rodzicielstwo. Ps. poprosze o kciuka jesli macie jakies wolne ☺ Co do kwestii jawnosci to na ten moment jesteśmy zdecydowani na jawność adopcji prenatalnej względem dziecka, biliskich i lekarzy ale nie uważam też ze jest to jedyna i uniwersalna prawda, to również jest do rozstrzygnięcia i przerozmawiania w parze. Jola, Wasze kariotypy nie sa niezbędne do procedury AZ. Kciuki za dobre decyzje dla wszystkich potrzebujących ☺ Jola17a, Maggi, One, Emi82, happilyeverafter lubią tę wiadomość JaHania Postów: 3605 5198 JaHania wrote: Cześć Jola, cześć dziewczyny ☺ Mysle ze nie sa to łatwe decyzje i z całą pewnością do rozważenia i omowienia w parze. W momecie kiedy usłyszeliśmy o tym ze prawdopodobnie jedynym dla nas szansa jest AZ, ja miałam wewnętrzne przekonanie ze jeśli się zdecydujemy na ta forme adopcji to będzie to nasze dziecko, to my będziemy uczyć go życia i pokazywać mu swiat. Mój partner potrzebował więcej czasu żeby to sobie poukladac. Dużo rozmawialiśmy. Wątpliwości sa i beda, co najmniej dziwne by było gdyby się nie pojawiały ☺ Nam kilka tygodni zajęło zanim zdecydowaliśmy się na adopcje. W tym czasie zastanawiania zawierały się rozmowy z lekarzem, rozmowa z psycholozka od nieplodnosci, rozmowy w parze, śledzenie i rozmowy na forum o AZ. Dajcie sobie czas, nie musicie podejmować decyzji odrazu, możecie pozwolić sobie na watpliwosci i pytania to jest naturalny proces. My teraz czekamy na wizytę serduszkowa 😍😍😍 jestem pełna obaw czy wszystko jest ok z maluszkiem ale też radości z podjętej decyzji, która może być jedyna dla nas szansa na rodzicielstwo. Ps. poprosze o kciuka jesli macie jakies wolne ☺ Co do kwestii jawnosci to na ten moment jesteśmy zdecydowani na jawność adopcji prenatalnej względem dziecka, biliskich i lekarzy ale nie uważam też ze jest to jedyna i uniwersalna prawda, to również jest do rozstrzygnięcia i przerozmawiania w parze. Jola, Wasze kariotypy nie sa niezbędne do procedury AZ. Kciuki za dobre decyzje dla wszystkich potrzebujących ☺ Oczywiście, że kciuki się znajdą i już są zaciśnięte. Daj znać po wizycie, czy wszystko OK 😘 JaHania lubi tę wiadomość Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo Niedrożny prawy jajowód Początek starań z pomocą AMH 3 cykle z clo 😢 AMH krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢 długi protokół - 2 oocyty ❄️ start aku, supli itp. AMH krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC, transfer 4CC, beta <1😢 kwalifikacja do AZ naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏 Postów: 65 47 Maggi wrote: To są pytania, które każda z nas sobie zadaje... myślę, że w takiej sytuacji lepiej jest ja rodzina i dziecko wie o adopcji zarodka. U lekarza mówi się po prostu, że nie wiemy o chorobach rodzinnych lub że nie jesteśmy genetycznie spokrewnieni. Myślę, że są metody na radzenie sobie z takimi sytuacjami jak również metody na to jak dziecko wprowadzić w ten temat. Tutaj pomocny będzie psycholog. Co do kariotypów, to nie są wymagane. Lekarz Cię kwalifikuje i już. Maggi, jeśli zastanawia Cię kwestia jak wprowadzać dziecko w temat jawności adopcji to polecam zapoznac się z kampanią "powiedzieć i rozmawiac" (być może znasz ta kampanię ☺) ... dużo pożytecznych i użytecznych informacji z różnych dziedzin. Sa też wskazane prawa biorcow komórek i zarodków i dobre praktyki jakimi powinny się kierować kliniki w tym zakresie. JaHania Postów: 3605 5198 JaHania wrote: Maggi, jeśli zastanawia Cię kwestia jak wprowadzać dziecko w temat jawności adopcji to polecam zapoznac się z kampanią "powiedzieć i rozmawiac" (być może znasz ta kampanię ☺) ... dużo pożytecznych i użytecznych informacji z różnych dziedzin. Sa też wskazane prawa biorcow komórek i zarodków i dobre praktyki jakimi powinny się kierować kliniki w tym zakresie. A nie znam tej kampanii, bardzo Ci dziękuję za info 😀 Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo Niedrożny prawy jajowód Początek starań z pomocą AMH 3 cykle z clo 😢 AMH krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢 długi protokół - 2 oocyty ❄️ start aku, supli itp. AMH krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC, transfer 4CC, beta <1😢 kwalifikacja do AZ naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏 One Autorytet Postów: 1149 1235 Dziewczyny.... Mam córkę z az. Gdy nie udał nam się nasty transfer, mój lekarz zaproponował nam tę opcję. Mąż nie chciał początkowo ale gdy zostaliśmy pod ścianą, zgodził się mając świadomość posiadania żadnych innych opcji. W ciąży oszalelismy oboje. Miałam tylko jeden dylemat, mając na uwadze najważniejsze-jej zdrowie, ale test N od razu to wykazał, jak sobie poradzę z uwagami, że może nie być do nas podobna. Czy w sytuacji gdy nikt o az nie wie poradzę sobie z uwagami. Gdy przyszła na świat oszalelismy najpierw my, a potem cała nasza rodzina. Jest idealna. Przysięgam, że modlilam się tylko o jej zdrowie A tymczasem ona jest też zwyczajnie urocza. Śliczna i od razu zaznaczam, że jestem z tych mam, które mają świadomość uroku swojego dziecka widzą ten urok także w innych dzieciach. Mąż, gdy się urodziła powiedział do mnie "zakochałem się w niej, przepadlem". Dziś jest dumnym tatą, totalnie ma na jej punkcie hopla. Mała jakimś dziwnym cudem jest do nas podobna. My sami nie mieliśmy pojęcia, że istnieje taki rodzaj miłości, że taka istnieje, gdy bierzesz na rece dziecko, na które czekasz 12 lat i przepadasz, bo to uczucie jest jak Supernova. Zwala z nóg. Dziś jesteśmy szczęśliwi, spełnieni. Mamy jeszcze rodzeństwo małej i marzymy by miała swojego brata czy swoją siostrę, by miała wspaniale dzieciństwo. Nie wahajcie się. Te dylematy, o których piszecie znikają przy widoku 2 kresek Czytałam Art amerykańskiego lekarza o mieszaniu się dna matki adoptujacej zarodek czy korzystającej z kd w ilości ok 4%. Może to powoduje, że mała jest do mnie podobna choć połowa wypowiadających się, że do męża Do dzieła!! Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 14:09 JaHania, Jola17a, Fantasmagoria, Zuza6, Alrauna1987, Maggi, happilyeverafter, Tyśka_85 lubią tę wiadomość 18’córka❤️ Postów: 1472 1427 One wrote: Dziewczyny.... Mam córkę z az. Gdy nie udał nam się nasty transfer, mój lekarz zaproponował nam tę opcję. Mąż nie chciał początkowo ale gdy zostaliśmy pod ścianą, zgodził się mając świadomość posiadania żadnych innych opcji. W ciąży oszalelismy oboje. Miałam tylko jeden dylemat, mając na uwadze najważniejsze-jej zdrowie, ale test N od razu to wykazał, jak sobie poradzę z uwagami, że może nie być do nas podobna. Czy w sytuacji gdy nikt o az nie wie poradzę sobie z uwagami. Gdy przyszła na świat oszalelismy najpierw my, a potem cała nasza rodzina. Jest idealna. Przysięgam, że modlilam się tylko o jej zdrowie A tymczasem ona jest też zwyczajnie urocza. Śliczna i od razu zaznaczam, że jestem z tych mam, które mają świadomość uroku swojego dziecka widzą ten urok także w innych dzieciach. Mąż, gdy się urodziła powiedział do mnie "zakochałem się w niej, przepadlem". Dziś jest dumnym tatą, totalnie ma na jej punkcji hopla. Mała jakimś dziwnym cudem jest do nas podobna. My sami nie mieliśmy pojęcia, że istnieje taki rodzaj miłości, że taka istnieje, gdy bierzesz dziecko, na które czekasz 12 lat i przepadasz, bo to uczucie jest jak Supernova. Zwala z nóg. Dziś jesteśmy szczęśliwi, spełnieni. Mamy jeszcze rodzeństwo małej i marzymy by miała swojego brata czy swoją siostrę, by miała wspaniale dzieciństwo. Nie wahajcie się. Te dylematy, o których piszecie znikają przy widoku 3 kresek Czytałam Art amerykańskiego lekarza o mieszaniu się dna matki adoptujacej zarodek czy korzystającej z kd w ilości ok 4%. Może to powoduje, że mała jest do mnie podobna choć połowa wypowiadających się, że do męża Do dzieła!! Dziękuję Ci za te słowa. Popłakałam się ze wzruszenia 💗 One, Maggi lubią tę wiadomość 40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18 AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.; 1 punkcja 3 jajeczka ❄2 punkcja 1 jajeczko❄3 punkcja 5 jajeczek. Z 9 szt. 7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢 X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️ ⚠️XII/19 polip. I/20 histero. 7II/20 4AA podane. 🍀 10dpt Beta 427 13dpt Beta 2173 14dpt USG jest kropek 35dpt 39dpt ❤️ ma 2cm Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧 Laurunia ❤️ CC w Salve. Polecam! Nie bedzie staran z pomocą rodzeństwo. Postów: 684 514 Popłakałam się... Cudowne świadectwo... I w pewnym stopniu rozwiane wątpliwości... One, Maggi lubią tę wiadomość One Autorytet Postów: 1149 1235 A jeśli chodzi o choroby. Gdy byliśmy z małą na usg bioderek, lekarz zapytał czy były w rodzinie mojej czy męża dysplazje. Nawet na siebie nie spojrzelismy, oboje odpowiadając zgodnie, że nie o tym się nie myśli. Raz zapytałam męża czy powiemy córce o jej pochodzeniu, na co on odp pytaniem "Ale po co, przecież ona jest nasza" Ryzyko zachorowania jest jak w każdym przypadku takie samo. My zabezpieczylismy małą bankujac jej krew. Bez względu na to, jakie są na ten temat teorie, w przypadku az jest to zasadne. Bardzo chronie prywatność córki, ale jeśli którejś z Was to pomoże, jeśli przyczyni się do decyzji na tak odnośnie az, to jestem skłonna wysłać zdjęcie małej aby pokazać jaki to jest cud w wiadomości prywatnej. Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 14:09 18’córka❤️ Zainteresują Cię również: 14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety. CZYTAJ WIĘCEJ Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności? Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. CZYTAJ WIĘCEJ Znaczenie jakości męskiego nasienia Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie? CZYTAJ WIĘCEJ Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY
Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Postów: 70 7 Frelciaa wrote: ale z Katowic tak? Tak 🙂 One Autorytet Postów: 1149 1235 Frelciaa wrote: Niestety w Angeliusie czeka się ponad rok na zarodek Ja w 2017 załapałam się jeszcze na te czasy, gdy czekało się mc. Miałam 2 zarodki 3 dniowe ale zrezygnowałam z nich na rzecz blastocysty w Gamecie w Gdyni. Jest nią dziś moja córka. Powodzenia🍀 18’córka❤️ Postów: 108 22 Nie obrazcie sie ale jak Was tak czytam to mam wrazenie ze tak lekko o tym mowicie jak o zakupie nowej sukienki. Przeraza mnie to co robia kliniki, to jest dla mnie jak handel ludzmi. I co powiecie dzieciom ze jestescie ich biologicznymi mamami czy ze ich biologiczna mama je sprzedala lub oddala bo miala juz inne dziecko i wiecej nie chciala ? Dopasowanie koloru wlosow i oczu nie zmieni tego ze dziecko ma cudze geny. I ze zabieracie niejako biologiczniej matce jej dziecko biorac jej zarodek. Swit stoi na glowie, niedaleko stad do klonowania ludzi. SKoro mozna kupic komorke lub zarodek, skoro ludzie podchodzacy do in vitro biora jeden swoj zarodek a reszte zostawiaja w klinice. To tak jakby oddawli swoje dzieci. Tyle dzieci czeka w domach dziecka, tyle niemowlakow zostawionych w oknie zycia, a Wy wolicie zajsc w ciaze by urodzic za wszelka cene mimo ze dzieci z domu dziecka tak samo maja inne geny i czekaja na dom. Postów: 1737 1562 bibisibi wrote: Nie obrazcie sie ale jak Was tak czytam to mam wrazenie ze tak lekko o tym mowicie jak o zakupie nowej sukienki. Przeraza mnie to co robia kliniki, to jest dla mnie jak handel ludzmi. I co powiecie dzieciom ze jestescie ich biologicznymi mamami czy ze ich biologiczna mama je sprzedala lub oddala bo miala juz inne dziecko i wiecej nie chciala ? Dopasowanie koloru wlosow i oczu nie zmieni tego ze dziecko ma cudze geny. I ze zabieracie niejako biologiczniej matce jej dziecko biorac jej zarodek. Swit stoi na glowie, niedaleko stad do klonowania ludzi. SKoro mozna kupic komorke lub zarodek, skoro ludzie podchodzacy do in vitro biora jeden swoj zarodek a reszte zostawiaja w klinice. To tak jakby oddawli swoje dzieci. Tyle dzieci czeka w domach dziecka, tyle niemowlakow zostawionych w oknie zycia, a Wy wolicie zajsc w ciaze by urodzic za wszelka cene mimo ze dzieci z domu dziecka tak samo maja inne geny i czekaja na dom. Dziękujemy za wyrażenie opinii 🙈 Na jakim etapie życia jesteś? Życzę Ci wszystkiego dobrego, ale proszę kobieto, na litość... Nie oceniaj nikogo... każdy niech decyduje za siebie. Pozdrawiam Kasia2602 lubi tę wiadomość 31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe 3 x IUI - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki - start III procedury, - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 - transfer AZ - transfer AZ, 7dpt - beta 9dpt - 13dpt - 1115 10 tc 💔 Postów: 740 307 Dziewczyny,nie dajcie sie osoba wprowadzila juz wiele zamieszania na innych watkach w ktorych tak naprawde nie ma nic konstruktywnego do waszych nerwow. carola12 Postów: 740 307 Schemat byl taki,ze zaraz pojawiala sie druga...i zaczynalo sie psucie atmosfery... carola12 Postów: 689 324 bibisibi wrote: Nie obrazcie sie ale jak Was tak czytam to mam wrazenie ze tak lekko o tym mowicie jak o zakupie nowej sukienki. Przeraza mnie to co robia kliniki, to jest dla mnie jak handel ludzmi. I co powiecie dzieciom ze jestescie ich biologicznymi mamami czy ze ich biologiczna mama je sprzedala lub oddala bo miala juz inne dziecko i wiecej nie chciala ? Dopasowanie koloru wlosow i oczu nie zmieni tego ze dziecko ma cudze geny. I ze zabieracie niejako biologiczniej matce jej dziecko biorac jej zarodek. Swit stoi na glowie, niedaleko stad do klonowania ludzi. SKoro mozna kupic komorke lub zarodek, skoro ludzie podchodzacy do in vitro biora jeden swoj zarodek a reszte zostawiaja w klinice. To tak jakby oddawli swoje dzieci. Tyle dzieci czeka w domach dziecka, tyle niemowlakow zostawionych w oknie zycia, a Wy wolicie zajsc w ciaze by urodzic za wszelka cene mimo ze dzieci z domu dziecka tak samo maja inne geny i czekaja na dom. Bibisibi patrzac na Twoje wpisy na innym watku, nie masz jednak problemu z tym ze sama bedziesz miec dziecko z dawca nasienia. Dlaczego nie adoptowalas dziecka w takim razie skoro innych pouczasz? I co zamierzasz mu powiedziec, ze kto jest jego biologicznym ojcem? Czy nie pozbawisz dziecka prawa do kontaktu z ojcem a ojca z jego dzieckiem? Hipokryzja level hard. starania od r. Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok, On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%) 1 IVF z KD - Invimed Warszawa - 2 transfery nieudane 2 IVF z KD - Gyncentrum Katowice - 2 transfery nieudane 3 IVF z KD - Salve Medica Łódź - 3 transfery nieudane test ERA - wszystko ok Szczepienia limfocytami u prof. M - listopad/grudzien 2020 + doszczepianie co 2 miesiące + Prograf, Encortolon, Accofil, Intralipid 4 IVF z KD - Salve Medica Łódź- 3 transfery nieudane "Jeśli szczęście jeszcze do Ciebie nie przyszło, to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli" Postów: 1737 1562 carola12 wrote: Dziewczyny,nie dajcie sie osoba wprowadzila juz wiele zamieszania na innych watkach w ktorych tak naprawde nie ma nic konstruktywnego do waszych nerwow. Dzięki za info. Nie śledzę już forum, wpadłam zobaczyć co u dziewczyn i nie powiem, ciśnienie mi skoczyło 🙄 31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe 3 x IUI - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki - start III procedury, - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 - transfer AZ - transfer AZ, 7dpt - beta 9dpt - 13dpt - 1115 10 tc 💔 Postów: 3006 3910 carola12 wrote: Dziewczyny,nie dajcie sie osoba wprowadzila juz wiele zamieszania na innych watkach w ktorych tak naprawde nie ma nic konstruktywnego do waszych nerwow. Sorki, że się wtrącę ale tak jak napisała carola ta osoba robi sporo zamieszkania pisząc swoje racje. Ale każdy ma swoje życie, rozum i decyzje podejmuje tylko i wyłącznie sam. Więc nie warto psuć sobie nerwów i po prostu przestać zwracać uwagę na te wpisy. starania od 2016 r. 2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy zmiana kliniki na Gametę w Gdyni On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła) rozpoczęcie mojego leczenia Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy I IUI AID start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa, 5 ⛄ komórek transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️ 8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️ transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml Postów: 740 307 Kasia2602 wrote: Sorki, że się wtrącę ale tak jak napisała carola ta osoba robi sporo zamieszkania pisząc swoje racje. Ale każdy ma swoje życie, rozum i decyzje podejmuje tylko i wyłącznie sam. Więc nie warto psuć sobie nerwów i po prostu przestać zwracać uwagę na te wpisy. Jestem tego samego bedziecie ignorowac takie wpisy to nie bedzie pozywki dla za Was bardzo mocno trzymam kciuki a tym ktorym sie udalo serdecznie gratuluje! tolerancyjna lubi tę wiadomość carola12 Postów: 108 22 Nie bede oszukiwac ze ojcem jest osoba ktora nim nie jest. Ja urodzilam swoje dziecko, nie wzielam cudzego zarodka ani komorki. Jak poznam kogos to dziecku powiem prawde ze nie jest to jego biologiczny ojciec. Pytalam co Wy powiecie, prawde czy nic? I nie krytykuje w sumie Was tylko to co wyprawiaja kliniki. Produkuja u jednej pary x zarodkow a potem je rozdaja kazdemu kto sie zglosi. bibisibi wrote: Nie bede oszukiwac ze ojcem jest osoba ktora nim nie jest. Ja urodzilam swoje dziecko, nie wzielam cudzego zarodka ani komorki. Jak poznam kogos to dziecku powiem prawde ze nie jest to jego biologiczny ojciec. Pytalam co Wy powiecie, prawde czy nic? I nie krytykuje w sumie Was tylko to co wyprawiaja kliniki. Produkuja u jednej pary x zarodkow a potem je rozdaja kazdemu kto sie zglosi. Komórka Twoja. Plemnik dawcy. Nie nudzi Ci się jeszcze to wypisywanie na forach? One, sandzu lubią tę wiadomość Postów: 108 22 To co innego. Rozumiem in vitro ale na wlasnych komorkach. W innym przypadku jest adopcja z ktorej bym skorzystala jakby mial sytuacje ze tylko ad lub kd. Bo to handel ludzmi. Nie jestem za kosciolem ale w pewnej czesci przyznaje im racje bo to co sie dzieje w klinikach poszlo za daleko. JUz nie maja hamulcow. Widze ogloszenia: In vitro z komorka dawczyni w promocji ! Czy to jest reklama masla czy chodzi o czlowieka? Postów: 3930 6618 bibisibi wrote: Nie bede oszukiwac ze ojcem jest osoba ktora nim nie jest. Ja urodzilam swoje dziecko, nie wzielam cudzego zarodka ani komorki. Jak poznam kogos to dziecku powiem prawde ze nie jest to jego biologiczny ojciec. Pytalam co Wy powiecie, prawde czy nic? I nie krytykuje w sumie Was tylko to co wyprawiaja kliniki. Produkuja u jednej pary x zarodkow a potem je rozdaja kazdemu kto sie zglosi. też kupiłaś komórkę rozrodcza, tylko męska. Gameta to gameta męska czy żeńska. Bez plemnika nie byłoby zarodka, więc wyczuwam delikatną nutkę hipokryzji 😅 Kochana, procedury adopcyjne w OA są jakie są. Trwają latami i nie zawsze kończą się adopcja dziecka. Dziękujemy za Twoją opinię, jeśli nie możesz się pogodzić z naszymi decyzjami to nie zaglądaj na ten wątek. ❤️ Borden lubi tę wiadomość Postów: 14033 5157 ElfiaKsiężniczka wrote: też kupiłaś komórkę rozrodcza, tylko męska. Gameta to gameta męska czy żeńska. Bez plemnika nie byłoby zarodka, więc wyczuwam delikatną nutkę hipokryzji 😅 Kochana, procedury adopcyjne w OA są jakie są. Trwają latami i nie zawsze kończą się adopcja dziecka. Dziękujemy za Twoją opinię, jeśli nie możesz się pogodzić z naszymi decyzjami to nie zaglądaj na ten wątek. ❤️ Szkoda nerwów... Nie psujcie sobie popołudnia 🤗 w każdym wątku na temat dawstwa, decyzji naszych, pokazywanie palcem ma opinie. Wiemy że ciężki jest czas epidemii, nie którzy siedzą w domku, na dupce ~ inni pracują. Muszą mieszać... Coz poradzić. WAM ŻYCZĘ dużo cierpliwości, oschłości do negatywnej energii, najlepiej nie zwracanie uwagi na zamieszanie. I oczywiście samych dobrych nowin! Pozdrawiam! 🥰😁🤗 Kasia2602, ElfiaKsiężniczka lubią tę wiadomość Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 °1IUI ♦️ #1ivf AID rozpoczęty icsi | [*] 8tc6d puste jajo ♦️#2ivf AID icsi (8Ax2) 3dniowy cb ♦️#3 ivf AID KRIOBANK protokół dlugi¦ punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️ 🌺 FET 3AA, wlew + emryoglue 5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min ♦ transfer 2BB cb ♦ transfer 1BB i morula 4dpt II blada kreska,5dpt bHcg 24, prog 7dpt bHcg 62, 10dpt bHcg prog INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 28dpt ❤ 129/min, 12t4d ❤️162/min ♦️PCOS, niedoczynność, IO, astma, alergia bibisibi wrote: To co innego. Rozumiem in vitro ale na wlasnych komorkach. W innym przypadku jest adopcja z ktorej bym skorzystala jakby mial sytuacje ze tylko ad lub kd. Bo to handel ludzmi. Nie jestem za kosciolem ale w pewnej czesci przyznaje im racje bo to co sie dzieje w klinikach poszlo za daleko. JUz nie maja hamulcow. Widze ogloszenia: In vitro z komorka dawczyni w promocji ! Czy to jest reklama masla czy chodzi o czlowieka? Coś innego? Chyba tylko w Twoim mniemaniu. Może Cię to zdziwi, ale nikogo tu nie interesuje, co Ty byś zrobiła, a czego byś nie zrobiła. To żaden wyznacznik. Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 14:42 Postów: 108 22 Nie korzystalam z klinik nieplodnosci. I nie oceniam was personalnie bylm tylko ciekw co powicie dziecku. Rozumiem ze walczycie o dziecko wszystkimi sposobami ktore umozliwiaja kliniki. Ze prgnienie dziecka jest ponad wszystko. Ale to co robi kliniki mnie przeraza, produkuja wiecej zarodkow niz ktos potrzebuje i oddaja, biora pieniadze. Niektore zarodki moga trafic do zlych ludzi i dziecko biologiczne jakis ludzi bedzie mialo zle. Niedlugo kliniki zaczna klonowac ludzi. Juz maja projekt by robic in vitro z komorkmi jajowymi...poronionych zenskch plodow. Nie maja granic i to mnie zaczyna przerazac. Postów: 3006 3910 bibisibi wrote: Nie korzystalam z klinik nieplodnosci. I nie oceniam was personalnie bylm tylko ciekw co powicie dziecku. Rozumiem ze walczycie o dziecko wszystkimi sposobami ktore umozliwiaja kliniki. Ze prgnienie dziecka jest ponad wszystko. Ale to co robi kliniki mnie przeraza, produkuja wiecej zarodkow niz ktos potrzebuje i oddaja, biora pieniadze. Niektore zarodki moga trafic do zlych ludzi i dziecko biologiczne jakis ludzi bedzie mialo zle. Niedlugo kliniki zaczna klonowac ludzi. Juz maja projekt by robic in vitro z komorkmi jajowymi...poronionych zenskch plodow. Nie maja granic i to mnie zaczyna przerazac. Słuchaj para podchodząca do procedury in vitro tak naprawdę nie wie jak ona przebiegnie. Ile będzie komórek a potem zarodków. W każdej klinice jest tak że jeśli kobieta nie ma ukończonych 35 lat do zapłodnienia może oddać tylko 6 komórek. I nie wiadomo ile z tego wyhoduje. Czy będzie 6 zarodków, czy 1 a może wcale. I jeśli ktoś ma duża ilość zarodków i nie chce opłacać mrożenia to wtedy może oddac właśnie do adopcji. To jest tylko i wyłącznie decyzja pary. Oni nie mają z tego żadnych korzyści finansowych. To czemu nie mogą pomóc innej osobie jeśli chcą i taka jest ich wola? Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 21:29 starania od 2016 r. 2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy zmiana kliniki na Gametę w Gdyni On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła) rozpoczęcie mojego leczenia Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy I IUI AID start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa, 5 ⛄ komórek transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️ 8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️ transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml Postów: 693 744 Dziewczyny, prosze po prostu ignorujecie jej wpisy. Ewidentnie osoba ta ma za duzo wolnego czasu i lubi mieszac. ona 38 lat. 3 IVF 😥 AZ - 13dpt - beta 1,815 15dpt -beta 3,873 23dpt - mamy ❤️ - 8 tyg ❤️ Nasz chłopak jest już z nami - Maj 2021 Postów: 108 22 i jestem ciekawa czy pokazuja zdjecia pary ktora daje zarodek? Bo sam opis jasne wlosy, niebieskie oczy kompletnie nic nie mowi. Wiem ze wyglad ma znaczenie drugorzedne ale np osoba ktora dala zarodek moze wygladac dziwnie, wedlug klinik ok, a dla Was dziwnie. A dziecko moze miec buzie podobna. Skad tez wiecie czy te osoby sa inteligentne, jakie w ogole sa, jakie geny czy nie patologiczne? Ja tez nie wiem wszystkiego ale widzialam jak dawca wyglada, jak sie wyslawia. bliskiej osoby tez mozna dobrze nie znac, ale tutaj jest znak zapytania. Bo co kliniki mowia, tylko kolor wlosow, oczu, wiek. Poinformowali o chorobach w rodzinie dawcow zarodka? Dawca nie poprzez klinike to tez duze obawy ale jednak ciut wiecej sie wie. Zainteresują Cię również: 14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety. CZYTAJ WIĘCEJ Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności? Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. CZYTAJ WIĘCEJ Znaczenie jakości męskiego nasienia Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie? CZYTAJ WIĘCEJ Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY
adopcja dziecka łódź forum